Fundacja "Zmiany" z tunelu pod ulicą Władysława IV

"Z blondynką po Gdyni"

Internetowa Biblioteka Opisów Tras Pieszych dla Osób Niewidomych

Początek:

Przejście podziemne pod ulicami Władysława Czwartego i Świętojańską na Wzgórzu świętego Maksymiliana.

Koniec:

Siedziba Fundacji "Zmiany".

1. Dojście do siedziby Fundacji proste nie jest, choć trasa krótka. Siedziba mieści się na ulicy Kornela Ujejskiego 31 przez 2. To na Wzgórzu św. Maksymiliana, kilkadziesiąt metrów od charakterystycznego kościoła franciszkanów. Będziemy przechodzić kawałeczkiem ulicy Świętojańskiej, ulicą Kopernika oraz Ujejskiego.

2. Dojście do Fundacji opiszemy od przejścia podziemnego pod ulicą Władysława czwartego przed stacją kolejki SKM na Wzgórzu św. Maksymiliana. Do tego przejścia dojechać można z mnóstwa różnych kierunków, na przykład:

3. - przyjechać kolejką SKM,

4. - przyjechać autobusem lub trolejbusem na przystanek Władysława IV SKM od strony Gdańska, lub od strony Gdyni,

5. - przyjechać na przystanek Świętojańska Urząd Miasta od strony Gdańska,

6. - a nawet przyjechać od strony Gdyni na przystanek Węzeł Franciszki Cegielskiej po drugiej stronie torów.

7. Dojść do przejścia podziemnego z tych wszystkich przystanków opisywać tu nie będziemy, bo mają po góra kilkadziesiąt metrów i są opisane w innych trasach.

8. Rzecz pierwsza to trafić do właściwego wyjścia z przejścia podziemnego. Chodzi nam o długą pochylnię dla wózków, która wychodzi na rozwidlenie Świętojańskiej i Władysława 4. Opiszemy dojście do niego z pozostałych wejść:

9. - jeśli wejdziesz od strony stacji SKM, idź wzdłuż prawej ściany kilkadziesiąt metrów, aż dojdziesz do wyjścia w prawo – to właśnie ono.

10. - jeśli wejdziesz z ulicy Władysława 4, z przystanku autobusów przed skrzyżowaniem z Piłsudskiego, to po zejściu ze schodów idź na wprost w poprzek tunelu, a gdy dojdziesz do ściany, skręć w lewo. Dosłownie po paru metrach w prawo odchodzi nasza pochylnia.

11. - jeśli schodzisz z przystanku Świętojańska Urząd Miasta, to gdy już zejdziesz z tych niewygodnych schodów, trzeba zakręcić w prawo do tunelu, następnie po paru krokach można przejść tunel w poprzek do lewej ściany i podążyć za nią, aż trafisz na wyjście prowadzące w lewo – to nasza pochylnia.

12. Pochylnia ma kilkadziesiąt metrów, a po prawej stronie są poręcze dla wózkowców – wygodnie jest iść wzdłuż nich. Po wyjściu na lewo masz przejście przez początek ulicy Świętojańskiej. Po końcu poręczy przejdź jeszcze parę metrów wzdłuż prawego krawężnika do końca chodnika, gdzie stoi betonowy śmietnik, i wtedy skręć w lewo na godzinę dziesiątą.

13. Trzy kroki przed tobą jest przejście, a wzdłuż krawężnika faktura bezpieczeństwa. Na tym przejściu nie ma świateł. Przechodząc prosto przed siebie, dojdź do ściany budynku po drugiej stronie ulicy.

14. Skręć w prawo i idź wzdłuż budynku. Jest w nim parę wnęk i może stać jeden stand chodnikowy. Za budynkiem prostopadle w lewo odchodzi ulica Kopernika, w którą chcemy skręcić, ale najpierw przez nią przejdziemy.

15. Do przejścia przez Kopernika masz jeszcze z siedem metrów chodnika.

16. Idź zgodnie z linią budynku, za nim będzie kolejne dwa metry metalowej barierki, a na jej końcu skręć lekko w lewo, na godzinę jedenastą. Trafisz znów na fakturę bezpieczeństwa wzdłuż krawężnika. Tu również nie ma świateł. Przejdź na wprost, a po drugiej stronie dojdź do ściany budynku.

17. Tu skręć w lewo i idź wzdłuż budynku w górę Kopernika.

18. Po kilku metrach budynek się kończy i trzeba przejść przez wjazd w podwórze odchodzący w prawo. Za wjazdem jest kolejny budynek, wzdłuż którego można iść.

19. Za budynkiem po prawej są trzy metry czegoś zielonego odgrodzone barierką, a następnie przecznica w prawo, ulica biskupa Dominika, która jest brukowana.

20. Po jej przejściu idziemy dalej w górę trzymając się prawej, aż do zakrętu ulicy Kopernika w prawo. Po prawej wzdłuż chodnika będzie nibytrawnik z krzakami na małym stoczku. Za trawnikiem jest narożna kamienica. Stukamy czujnie w trawnik, aż trafimy na drugie schodki w prawo. Szukamy ich jako punktu orientacyjnego, bo zakręt Kopernika w prawo jest myląco łagodny i inaczej trudno wyczuć, gdzie przez nią przejść. Po minięciu drugich schodków robimy jeszcze cztery kroki i odwracamy się w lewo, twarzą do ulicy Kopernika i Wzgórza Św. Maksymiliana. Przed sobą mamy przejście dla pieszych, wzdłuż którego jest faktura bezpieczeństwa. Przy krawężniku po lewej jest znak drogowy, po prawej drzewo.

21. Gdy przejdziesz Kopernika, przed sobą powinieneś mieć chodnik wiodący do schodów na wzgórze. Chodnik jest krótki, parę metrów. Po prawej stronie chodnika jest trawiasta skarpa, po lewej niewielki parking. Uwaga, na końcu tego krótkiego chodnika jest akurat na złość jakaś obmurowana studzienka, więc gdy natkniesz się na przeszkodę, przesuń się ze cztery kroki w lewo, i wtedy schody w górę będziesz mieć przed sobą.

22. Są one bardzo długie. Najwygodniej iść lewą stroną, wzdłuż której jest ciągła, stara, metalowa poręcz (niestety przerwana po czwartym ciągu schodów, gdzie w lewo odbiega chodnik). Po prawej też jest poręcz, ale trudno się do niej dostać, ponieważ równolegle do niej biegnie po schodach stroma pochylnia dla wózków – wyrazy solidarności z osobami wciągającymi po niej owe wózki. Wracając do opisu, najpierw będzie pięć ciągów schodów. Potem jest z dziesięć metrów płaskiego chodnika, po prawej od którego odchodzi dróżka międzyosiedlowa, a po lewej jest wejście do kaplicy ojców franciszkanów.

23. Po płaskim chodniku poręcz znów się zaczyna i znów mamy pięć ciągów schodów.

24. Gdy wyjdziesz na górę, po lewej będziesz mieć główny kościół, przed nim parking, w prawo odchodzącą uliczkę Orzeszkowej, a na wprost początek ulicy Ujejskiego zakręcającej potem w prawo. Stoisz na wąskim chodniku z dość wysokim krawężnikiem.

25. Przesuń się do prawego końca schodów, po czym, mając je za plecami, przejdź przez uliczkę Orzeszkowej.

26. Po drugiej stronie idź na wprost, dobijając do prawej strony chodnika, gdzie jest żywopłot.

27. Będziesz teraz iść chodnikiem wzdłuż długiego budynku po twojej prawej stronie, który razem z uliczką Ujejskiego zakręca w prawo. W nim jest siedziba fundacji, ale trzeba odszukać właściwe wejście. Do każdej klatki prowadzi chodniczek w prawo. Trzeba uważnie je liczyć, aż dojdziemy do piątego – to nasz.

28. Podchodzimy do budynku – przed sobą mamy dwoje drzwi. Wybieramy prawe, do których prowadzi mały skos dla wózków o wysokości jednego stopnia. drzwi prowadzą bezpośrednio do pomieszczeń Fundacji, bo znajduje się ona na parterze. Dzwonek jest po prawej i dość wysoko, na poziomie głowy. Witamy!

 

 


 

 

LOGO Bazy map200x149

Licznik odwiedzin

Odsłon artykułów:
428642